[Gosia35]

Moim zdaniem interesująca propozycja dla ludzi chcących nauczyć się niderlandzkiego.
Szkoły ROC obecne w całej Holandii,bardzo dużo oddziałów.
Jedyny warunek jaki trzeba spełniać to zameldowanie w gminie ,w której chcemy zacząc kurs.
Cena kursów nie jest stała i jednakowa dla każdego.Przeważnie wygląda to tak,że zapisujemy się przez wypełnienie jakiś ogólnych formularzy po czym dostajemy zaproszenie na rozmowę.Wypytują o wszystko : praca,sytuacja rodzinna,czy zamierzamy tu mieszkać na stałe,pytają o lata i poziom nauki w Polce itd.Zostaje przeprowadzony test ,coś w rodzaju testu na szybkość uczenia się,rozumienia tekstu i po tej rozmowie dopiero ustalana jest cena dla danego kursanta.
Kursy dla obcokrajowców nie są darmowe,przynajmniej w mojej gminie,ale myślę ,że teraz już wszędzie trzeba za nie płacić.Są jednak dotowane i to w sporej części z funduszy Unii Europejskiej.W związku z tym dla kursanta są dużo tańsze niż prywatne lekcje.

W moim przypadku ( i większości innych) kwota za semestr ( 6 miesięcy nauki) wynosi około 300 euro plus książki (za komplet ok 40 euro).
Zajęcia 2 razy w tygodniu po 3 godziny zegarowe
Dni i pory zajęć ustalane indywidualnie.

Wszystkie poziomy zaawansowania zaczynając od zerowego.
Od samego początku lektor holenderski,moim zdaniem to zdecydowany plus.Mimo ,że na początku nic nie kumamy ,to nauka idzie zdecydowanie szybciej

6 godzin w tygodniu to nie jest jakoś specjalnie dużo ( mój syn zaczynając szkołę w wieku 14 lat miał w tygodniu 30 godzin holenderskiego ) ,bardzo dużo czasu trzeba poświęcić na naukę w domu ,ale jak ktoś ma silną motywację i chce się nauczyć napewno da radę

Szkoła przygotowuje do egzaminów NT2,po skończeniu każdego poziomu dostajemy certyfikat ukończenia danego poziomu,można kontynuować dalej jeśli chcemy.

Opisałam na swoim przykładzie,ale myślę ze ogólne zasady w każdym oddziale są podobne,moim zdaniem warto i szkoła jak najbardziej godna polecenia.

Moim zdaniem interesująca propozycja dla ludzi chcących nauczyć się niderlandzkiego.
Szkoły ROC obecne w całej Holandii,bardzo dużo oddziałów.
Jedyny warunek jaki trzeba spełniać to zameldowanie w gminie ,w której chcemy zacząc kurs.
Cena kursów nie jest stała i jednakowa dla każdego.Przeważnie wygląda to tak,że zapisujemy się przez wypełnienie jakiś ogólnych formularzy po czym dostajemy zaproszenie na rozmowę.Wypytują o wszystko : praca,sytuacja rodzinna,czy zamierzamy tu mieszkać na stałe,pytają o lata i poziom nauki w Polce itd.Zostaje przeprowadzony test ,coś w rodzaju testu na szybkość uczenia się,rozumienia tekstu i po tej rozmowie dopiero ustalana jest cena dla danego kursanta.
Kursy dla obcokrajowców nie są darmowe,przynajmniej w mojej gminie,ale myślę ,że teraz już wszędzie trzeba za nie płacić.Są jednak dotowane i to w sporej części z funduszy Unii Europejskiej.W związku z tym dla kursanta są dużo tańsze niż prywatne lekcje.

W moim przypadku ( i większości innych) kwota za semestr ( 6 miesięcy nauki) wynosi około 300 euro plus książki (za komplet ok 40 euro).
Zajęcia 2 razy w tygodniu po 3 godziny zegarowe
Dni i pory zajęć ustalane indywidualnie.

Wszystkie poziomy zaawansowania zaczynając od zerowego.
Od samego początku lektor holenderski,moim zdaniem to zdecydowany plus.Mimo ,że na początku nic nie kumamy ,to nauka idzie zdecydowanie szybciej

6 godzin w tygodniu to nie jest jakoś specjalnie dużo ( mój syn zaczynając szkołę w wieku 14 lat miał w tygodniu 30 godzin holenderskiego ) ,bardzo dużo czasu trzeba poświęcić na naukę w domu ,ale jak ktoś ma silną motywację i chce się nauczyć napewno da radę

Szkoła przygotowuje do egzaminów NT2,po skończeniu każdego poziomu dostajemy certyfikat ukończenia danego poziomu,można kontynuować dalej jeśli chcemy.

Opisałam na swoim przykładzie,ale myślę ze ogólne zasady w każdym oddziale są podobne,moim zdaniem warto i szkoła jak najbardziej godna polecenia.